Gambit Hetmański od podstaw.
Cześć!
W dzisiejszym artykule poruszę kwestię debiutów, a dokładniej Gambitu Hetmańskiego.
Przede wszystkim, jeśli chcesz grać owe otwarcie, musisz przygotować się na nudną, zamkniętą pozycję.
Oczywiście są warianty wymienne, przede wszystkim wariant przyjęty po 2.dxc4, lecz jest on bardzo rzadko grywany, ze względu na szybki rozwój białego.
Zacznijmy od głównego wariantu, czyli Gambitu Hetmańskiego nieprzyjętego.
Powstaje przyjemna pozycja, którą można grać oboma kolorami.
Planem białych po tych ruchach jest postawienie gońca na d3 oraz hetmana na c2, żeby wywierać presję na króla.
Za to planem czarnych jest poprawienie w miarę możliwości skoczka oraz gońca z c8.
Czarne mogą oczywiście pójść na inne otwarcia, zamiast grać 2.e6, ale tym się dzisiaj nie zajmujemy.
Jako, że przejrzeliśmy już wariant nieprzyjęty, pora na otwarcie dla śmiałków, którzy nie chcą zamkniętej pozycji.
Jest to jeden z polecanych wariantów, lecz według mnie fajną ideą jest również wariant poniżej.
Białe w tym wariancie idą na ostrą pozycję, gdzie chcą wypędzić figury przeciwnika i zdobyć centrum.
Podsumowując, granie przyjętego gambitu hetmańskiego może doprowadzić do ostrej gry, z lekką przewagą białym.
Osobiście gram gambit hetmański i na 20 partii tylko jeden śmiałek przyjął gambit, oraz przegrał grę.
Wiem, że nie jest to najlepsza partia w życiu, ale ta partia pochodzi z listopada, kiedy to wbiłem III kategorię szachową.
Dziękuję, że dotrwaliście do końca. Jeśli podobał wam się ten wpis, polubcie go, lub pokażcie go swoim znajomym.
Ja już was żegnam i do następnego!
Pozdrawiam,
Majlo
