Duda awansuje do fazy play-off turnieju Chessable Masters

W poniedziałek odbyły się dwuetapowe baraże do turnieju Chessable Masters 2025, z których awans do fazy play-off (tak w tym roku nazywa się główny turniej pucharowy) wywalczyli GM Andrey Esipenko, GM Yu Yangyi, GM Vladislav Artemiev, GM Wei Yi, GM Alexander Grischuk, GM Jan-Krzysztof Duda, GM Sam Sevian oraz GM Anish Giri. Wei zapewnił sobie awans do play-offów bezpośrednio z turnieju szwajcarskiego, ponieważ zajął w nim pierwsze miejsce, natomiast pozostałych siedmiu zawodników musiało jeszcze wygrać dwupartiowy mecz w fazie meczowej, która odbyła się tuż po zakończeniu turnieju szwajcarskiego. 

W play-offach, oprócz wyżej wymienionych zawodników, którzy wywalczyli awans w barażach, zagrają również następujący zaproszeni gracze: GM Magnus Carlsen, GM Wesley So, GM Arjun Erigaisi, GM Praggnanandhaa Rameshbabu, GM Hikaru Nakamura, GM Ian Nepomniachtchi, GM Fabiano Caruana oraz GM Alireza Firouzja. Zestawienie par w turnieju pucharowym (play-offach) można zobaczyć na poniższej grafice.

Pierwszy dzień rozgrywek fazy play-off już we wtorek, 18 lutego. Początek o godz. 17:00 czasu polskiego (CET).

Drabinka fazy play-off

• Nowa stawka: droga do Esports World Cup
• Turniej szwajcarski: Wei z bezpośrednim awansem do play-offów – za pierwszego przeciwnika w turnieju pucharowym wybiera sobie Praggnanandhę
• Faza meczowa: Niemal bezbłędna partia Yu Yangyi, ogromne szczęście Dudy, Grischuk wygrywa konkurs na najbardziej emocjonujący thriller

Nowa stawka: droga do Esports World Cup

W lutym rozpoczęła się kolejna edycja Champions Chess Tour, ale stawka cyklu jest w tym roku zupełnie inna. Oprócz rywalizacji o nagrody finansowe, najlepsza dwunastka klasyfikacji generalnej CCT zakwalifikuje się do tegorocznego Esports World Cup. Kilku czołowych zawodników, m.in. Carlsen i Caruana, zdążyło już podpisać umowy z drużynami e-sportowymi, zanim w ogóle wywalczyli sobie awans do samych mistrzostw. Szczegółowe informacje na temat tegorocznego cyklu eliminacji do EWC 2025 można znaleźć w zamieszczonym niżej nagraniu.

The road to the 2025 Esports World Cup starts now! Check out our explainer video for the 2025 #ChessChamps! pic.twitter.com/JMZUSCwPzY

— chess24 (@chess24com) February 17, 2025

W tym roku harmonogram jest bardziej napięty, ponieważ zawodnicy wezmą udział tylko w dwóch turniejach online. W każdym z nich pula nagród wyniesie 150 tys. dolarów, z czego dla zwycięzcy przewidziano 25 tys. dolarów. Pierwszym turniejem jest toczący się właśnie Chessable Masters, w którym po poniedziałkowych barażach poznaliśmy całą szesnastkę zawodników, którzy wystąpią w play-offach. Na poniższej grafice można zobaczyć listę graczy, którzy zostali zaproszeni do turnieju i nie musieli grać w barażach. Przy tych, którzy podpisali już kontrakty z drużynami e-sportowymi, znajdują się również loga drużyn, które będą reprezentować (dodajmy jeszcze, że Nakamura ogłosił wstąpienie w szeregi drużyny Team Falcons).

Turniej szwajcarski: Wei z bezpośrednim awansem do play-offów – za pierwszego przeciwnika w turnieju pucharowym wybiera sobie Praggnanandhę

W turnieju szwajcarskim, który był pierwszym etapem poniedziałkowych baraży, w żadnym momencie nie było zawodnika, który miałby wyraźną przewagę nad pozostałymi graczami, a ostatecznego zwycięzcę poznaliśmy po uwzględnieniu punktacji pomocniczej. Triumfatorem tego etapu został Wei, który dzięki zwycięstwu zapewnił sobie bezpośredni awans do fazy play-off. To oznaczało, że nie musiał brać udziału w fazie meczowej, a także mógł wybrać swojego rywala w drabince w turnieju pucharowym. Jego wybór padł na Praggnanandhę!

Zawodnicy, którzy zajęli miejsca od 2. do 15., przeszli do drugiej części baraży, czyli fazy meczowej. Warto podkreślić, że aż trzech z czterech najlepszych graczy w turnieju szwajcarskim to reprezentanci Chin.

W turnieju szwajcarskim wystąpiło 172 arcymistrzów oraz dwóch mistrzów międzynarodowych, którzy zakwalifikowali się do baraży dzięki niedzielnym eliminacjom. Tempo gry wynosiło 10+0, a turniej był rozgrywany na dystansie 9 rund. W zasadzie pojawili się tu niemal wszyscy najlepsi szachiści świata – gościnny epizod zaliczył nawet były mistrz świata GM Ding Liren (zakończył turniej z wynikiem 4,5/9).

MVL, Aronian, Lazavik top the field just minutes before the #ChessChamps #ChessableMasters begins!https://t.co/Vwjv65rWRg pic.twitter.com/xLzgUbQgJR

— chess24 (@chess24com) February 17, 2025

Wei zaprezentował bardzo równa formę i przeszedł przez rozgrywki, nie przegrywając ani jednej partii (zakończył zawody z pięcioma zwycięstwami oraz czterema remisami). Większość wygranych zanotował w pierwszej części turnieju, w której pozwalał sobie na śmielszą grę, co w końcówce pozwoliło mu na szybkie zremisowanie dwóch ostatnich partii.

Najbardziej zwariowana partia Weia to jego ostatnie zwycięstwo – w siódmej rundzie przeciwko GM-owi Sananowi Sjugirovowi. Komentator IM David Pruess zwrócił uwagę, że w klasycznej odmianie szachów rzadko widuje się połączenie ruchów c4 i f4, a pozycja przypominała raczej rozgrywkę szachów Fischera. Choć błędy popełniali obaj zawodnicy, w „chaosie” na szachownicy lepiej odnalazł się Wei:

Duda prowadził praktycznie przez cały turniej, a w drugiej połowie przez kilka rund dzielił pierwsze miejsce właśnie z Weiem. Kluczową partią dla „polskiego wojownika” był pojedynek z GM-em Antonem Demczenką w rundzie nr 2, który Duda wygrał, mimo że wcześniej miał przegraną pozycję.

Duda przystępował do ostatniej rundy, zajmując wspólne pierwsze miejsce z Weiem po tym, jak ich partia w ósmej rundzie zakończyła się szybkim remisem. Niestety, świetną passę Polaka przerwał GM Dmitry Andreikin, który znalazł decydujący o wygranej ruch 23...Hc6!, prowadzący do zdobycia materiału. To posunięcie odgrywało kluczową rolę w wielu wariantach i najwyraźniej umknęło uwadze Dudy.

Najwięcej emocji przyniosła ostatnia runda, ponieważ o 15 miejsc premiowanych awansem walczyła liczna grupa zawodników. Oto gracze, którzy po rundzie nr 8 znajdowali się w czołowej piętnastce, jednak ostatecznie odpadli po porażce w ostatniej partii: GM Rauf Mamedov, GM Shamsiddin Vokhidov, GM Nihal Sarin, GM Hans Niemann i Sjugirov.

Grischukowi rzutem na taśmę udało się zająć 14. miejsce, po – być może – najbardziej szokującej sekwencji taktycznej dziewiątej rundy. Niezależnie od tego, czy w niedoczasie widział wszystkie późniejsze ruchy, czy też grał intuicyjnie, jego kombinacja zrobiła wrażenie. Niestety, po raz kolejny pechowcem okazał się Sjugirov:

Faza meczowa: Niemal bezbłędna partia Yu Yangyi, ogromne szczęście Dudy, Grischuk wygrywa konkurs na najbardziej emocjonujący thriller

Po zakończeniu turnieju szwajcarskiego byliśmy świadkami siedmiu meczów pomiędzy szachistami, którzy uplasowali się na miejscach 2-15. Każdy mecz składał się z dwóch partii, granych tempem 10 minut na zawodnika. Aż pięć z tych pojedynków zakończyło się dogrywką w formie armagedonu.

Tylko dwa mecze zostały rozstrzygnięte już po dwóch pierwszych partiach. Po potknięciu w ostatniej rundzie turnieju szwajcarskiego, Dudzie udało się wyeliminować GM-a Aravindha Chithambarama i Polak jako jedyny wygrał swój mecz 2-0. Duda, który niedawno mówił o swoim „kryzysie wiary” i rozważał nawet zakończenie kariery szachowej, wcale nie miał aż tak łatwej przeprawy, jak wskazuje na to wynik.

W pierwszym pojedynku mimo tego, że Duda przez długi czas miał gorszą pozycję, w samej końcówce udało mu się wyrównać, a potem odnieść zwycięstwo dzięki oflagowaniu przeciwnika. W drugim starciu Duda miał kompletną przegraną, jednak reprezentantowi Indii przydarzyła się fatalna podstawka hetmana, po której musiał poddać partię.

W międzyczasie Yu wygrał pierwszą partię z GM-em Nodirbekiem Yakubboyevem i zremisował drugą. Jego zwycięstwo w pierwszym starciu, w obronie Caro-Kann, to jedna z najlepiej rozegranych partii. Chińczyk zagrał z dokładnością 97,9%, co jest niemal perfekcyjnym wynikiem, szczególnie jak na takie tempo gry. To właśnie ten pojedynek został przez nas wybrany na partię dnia, a szczegółową analizę przygotował GM Rafael Leitao.

Wśród zawodników, którzy zwyciężyli w armagedonie, po raz kolejny wyróżnił się Grischuk, który wyeliminował GM-a Raunaka Sadhwaniego, wygrywając czarnymi po 33 posunięciach.

Najbardziej zwariowana była jednak druga partia tego meczu – Grischuk musiał ją wygrać, aby wyrównać stan meczu po porażce w pierwszym pojedynku. Jak bardzo szalona była ta partia? Wystarczy spojrzeć na to, co działo się w niej pomiędzy 34. a 40. ruchem – w naszym Przeglądzie partii aż roi się tam od czerwonych i pomarańczowych błędów.

Ofensywa Griszczuka, która rozpoczęła się od ruchu 35. We4, przyniosła ostatecznie końcowy sukces, choć po drodze czarne miały kilka szans, by się wybronić, doprowadzić do remisu i tym samym zapewnić sobie awans do play-offów!

W przypadku Andreikina, jego efektowny występ zakończył się na etapie turnieju szwajcarskiego — Esipenko, po porażce w pierwszej partii, wygrał dwie kolejne i awansował.

Wielkiego pecha miał także GM Lu Shanglei, który pod presją popełnił prosty błąd taktyczny w armagedonie przeciwko Giriemu.

Niezależnie od tego, czy uznać to za niespodziankę, Sevian pokonał czarnymi w armagedonie GM-a Maxime'a Vachier-Lagrave’a (pierwsze dwie regularne partie zakończyły się remisem). Carlsen, który w Champions Chess Tour przegrywał już mecze z MVL-em, być może odetchnął z ulgą.

Z kolei w pojedynku Artemiev kontra GM Denis Lazavik górą było doświadczenie. W poprzednich latach nastolatek z Białorusi dwukrotnie awansował do finałów CCT i zawsze można go zaliczać do grona faworytów, jednak tym razem w 86-ruchowej partii armagedonu lepszy okazał sie grający białymi Artemiev, który przeprowadził atak zakończony zwycięstwem.

Przed nami jeszcze cztery dni rywalizacji w turnieju pucharowym podwójnej eliminacji, a we wtorek z turniejem głównym pożegna się pierwszych 4 zawodników!

Poprzednie artykuły:

• Chessable Masters — pierwszy turniej cyklu Champions Chess Tour 2025
• Historyczny debiut szachów na Esports World Cup 2025 z pulą nagród 1,5 miliona dolarów